Ceny energii elektrycznej stale rosną. Natomiast koszty instalacji fotowoltaiki regularnie spadają. Panele słoneczne są teraz tańsze niż kiedykolwiek! To dobry moment na własną instalację. Fotowoltaika oszczędza na stale rosnących stawkach za media, produkując własną energię!
Jak fotowoltaika oszczędza pieniądze?
Instalując panele słoneczne, zmieniasz swój dom we własną mini elektrownię. Wytwarzasz energię odnawialną, znacząco zmniejszając, a nawet całkowicie eliminując koszty energii elektrycznej. Rozpatrując koszty pozyskiwania energii w długiej perspektywie, zobaczysz, że zaledwie po kilku latach, koszty energii elektrycznej znacząco przewyższą koszty całkowite poniesione na instalację fotowoltaiczną. To właśnie w tym momencie koszt zmieni się w zysk, a Ty zaczniesz zarabiać!
Twoje oszczędności zależą od tego, ile obecnie płacisz za prąd z elektrowni oraz kosztów, które poniesiesz za wytworzenie własnego prądu za pomocą energii słonecznej. Fotowoltaika oszczędza na Twoich rachunkach za prąd.
Aby realnie ocenić przyszłe przychody z instalacji fotowoltaicznej, sprawdź, ile obecnie płacisz za energię elektryczną. Zużycie prądu określa się w kWh- jest to iloczyn mocy elektrycznej danego urządzenia i czasu jego pracy. Koszt energii elektrycznej, czyli cena 1 kWh prądu, może wynosić 0,25 zł/kWh netto, ale już 0,60 zł brutto/kWh. Oprócz ceny za energię elektryczną, nasz rachunek zawiera opłaty dystrybucyjne, opłatę OZE, kogeneracyjną, przejściową, mocową i abonamentową. Dużo tego, prawda? Wszystko to składa się na kwotę końcową, którą musimy zapłacić.
Dlaczego prąd jest drogi?
Najwięcej za prąd płacą mieszkańcy północnej i centralnej części Polski. Nieco tańszą energię elektryczną mają wschodnie regiony. Jednak dla wszystkich koszty miesięczne za pobór energii elektrycznej co roku rosną. Od 2021 r. odbiorcy indywidualni zapłacą za prąd więcej o ok. 11-12% niż w roku ubiegłym! Na zmianę stawek wpływ ma wiele czynników, m.in. zmiany w ustawodawstwie polskim czy unijnym. Wiele z takich opłat, np. za dodatkowe „zielone certyfikaty”, przerzucanych jest na odbiorcę końcowego, czyli na gospodarstwa domowe. Zielone certyfikaty to cyfrowe świadectwa, które potwierdzają wytworzenie energii elektrycznej za pomocą Odnawialnych Źródeł Energii (OZE). Zakłady energetyczne są zobowiązane do wykazania się odpowiednim udziałem zielonej energii w bilansie ogólnym energii elektrycznej, którą dostarczają do odbiorców. Mogą ją kupić bezpośrednio od producentów energii odnawialnej lub na tzw. Towarowej Giełdzie Energii. W przypadku braku wykazania się odpowiednią ilością zielonych certyfikatów muszą ponieść tzw. opłatę zastępczą. Jeżeli zakład energetyczny tego nie zrobi, to nakładana jest na niego kara finansowa.
Ceny prądu rosną i są nieprzewidywalne
Przeanalizujmy, jak zmieniał się koszt energii elektrycznej na przestrzeni ostatnich 10 lat. Czy i o ile energia elektryczna podrożała?
Na stronie internetowej Urzędu Regulacji Energetyki cyklicznie publikowane są dane dotyczące średniej ceny sprzedaży energii elektrycznej na rynku konkurencyjnym (zestawienia są roczne i kwartalne). Przykładowo, średnia roczna cena sprzedaży energii elektrycznej w 2008 r. wynosiła 155,44 zł/MWh, a w 2019 r. już 245,44 zł/MWh! Po drodze, notowane były duże wahania średnich cen, zazwyczaj jednak pięły się one w górę. Cena energii z elektrowni zmienia się i to dość nieprzewidywalnie. Nie wiemy jaki będzie jej średni koszt za rok czy dwa, ale z pewnością będzie większy. Cenę instalacji fotowoltaicznej oraz oszczędności na rachunkach, które ona wygeneruje, możemy natomiast precyzyjnie oszacować.
Fotowoltaika- ile kosztuje i jakie daje oszczędności?
Średnia cena, którą zapłacisz za energię elektryczną wytworzoną z energii słonecznej, zależy m.in. od rodzaju zakupionego systemu, wielkości szacowanych potrzeb energetycznych lub tego, czy będziesz potrzebować zewnętrznych form finansowania w postaci kredytu wziętego na zakup instalacji. To, na ile fotowoltaika pozwoli Ci zaoszczędzić, ma wpływ lokalizacja domu, nasłonecznienie dachu, ograniczenia konstrukcyjne czy ilość zużywanej energii. W przypadku energii słonecznej można znaleźć dwa rodzaje oszczędności:
- Oszczędności krótkoterminowe, czyli oszczędności, które zobaczysz już na początku włączenia paneli słonecznych w postaci np. mniejszych miesięcznych rachunków.
- Oszczędności długoterminowe, czyli takie, których nie zauważysz od razu, ale zobaczysz je np. po spłacie kredytu na panele słoneczne lub gdy rachunek za prąd wzrośnie powyżej płatności za energię słoneczną. W momencie całkowitej spłaty kredytu będziesz mieć prawie zerowe koszty energii elektrycznej.
Fotowoltaika oszczędzi w Twoim domowym budżecie sporo gotówki. Wykorzystywanie energii słonecznej może być długoterminową, ale wysoką nagrodą. Jeśli zależy Ci na szybkiej finansowej uldze w postaci mniejszych rachunków za prąd i krótkoterminowych oszczędności – fotowoltaika również jest dla Ciebie.
Sprawdźmy to na przykładzie. Jeżeli Twoje miesięczne rachunki za prąd wynoszą 150 zł, to roczne zużycie energii elektrycznej wyniesie ok. 2 800 kwh (licząc uśrednioną stawkę za kwh na poziomie 64 gr.). Przyjmijmy, że koszt instalacji, w pełni pokrywający powyższe zapotrzebowanie wyniesie średnio 17 500 zł. Otrzymując przy tym dotację 5000 zł i zwrot z podatku w wysokości 2 975 zł, całkowity koszt instalacji fotowoltaicznej wyniesie 9 525 zł. Zwrot inwestycji nastąpi już po ok. 6 latach, a Ty zaoszczędzisz na prądzie przez 25 lat ok. 98640 zł ponad 40 000 zł.
Fotowoltaika – dotacje i ulgi to jeszcze większe oszczędności
Dotacje państwowe czy ulgi podatkowe na inwestycje w panele słoneczne pozwolą na jeszcze tańsze wykorzystanie energii słonecznej. Przekonaj się, jak fotowoltaika oszczędza za Ciebie! Sprawdź aktualne możliwości dofinansowania zakupu paneli słonecznych i kup swoją instalację fotowoltaiczną taniej, niż myślisz. W 2021 r. Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej planuje wydać na dotacje około 5 mld zł. 10 proc. tej sumy, czyli 500 mln zł, ma pokryć wydatki związane z obsługą programu Mój Prąd, który skierowany jest do osób chcących zainstalować fotowoltaikę na dachu swojej nieruchomości.
Bilansowanie energii, czyli jak działa własna elektrownia fotowoltaiczna w systemie energetycznym?
Kiedy instalujesz panele słoneczne na dachu swojego domu, nie rezygnujesz całkowicie z usług elektrowni, czyli sieci. Nadal będziesz z nią połączony. Twoje panele będą wytwarzać energię w ciągu dnia, przekształcając światło słoneczne w prąd, który możesz użyć do zasilania domu. W tym czasie będą wytwarzać energię na cały dzień.
Pracujesz poza domem? Dzieci są cały dzień w szkole? Prawdopodobnie nie zużyjesz całej wyprodukowanej energii w ciągu dnia, więc zostaną jej nadwyżki, które będą wysłane z powrotem do sieci, a Twój licznik będzie również naliczał oddaną energię. Statystycznie przeciętne gospodarstwo domowe zużywa na potrzeby bieżące jedynie około 30% wyprodukowanej energii, reszta oddawana jest do sieci. W momencie kiedy Twoja własna elektrownia fotowoltaiczna nie pracuje (np. w nocy) lub produkuje niewystarczająco na dany moment, niedobory pobierane są z sieci, z Twoich wcześniej zmagazynowanych nadwyżek. Na odbiór nadprodukcji masz na ogół rok. Możesz odebrać maksymalnie 80% (lub 70%, jeżeli masz instalacje powyżej 10kw) zmagazynowanej energii – jest to koszt, który pobiera elektrownia za „magazynowanie” Twojej energii. W ten sposób z odpowiednio dobraną instalacją jesteś w stanie obniżyć rachunek za energię praktycznie do zera (pozostaną jedynie koszty stałe).
Fotowoltaika oszczędza na rachunkach za prąd – przekonaj się!
Instalacja fotowoltaicza pozwala przejąć kontrolę nad kosztami i wahaniami w cenach prądu. Zamiast tego zapłacisz stałą miesięczną ratę kredytu z datą końcową i całkowicie wyeliminujesz rachunek za prąd! Po zakończeniu spłaty kredytu będziesz bezpłatnie wytwarzać własną energię odnawialną. Jeżeli zainstalowałeś panele słoneczne, wykorzystując własne oszczędności, to zwrot z inwestycji zobaczysz jeszcze szybciej. Po pierwszych 5-6 latach użytkowania instalacji zacznie ona na siebie zarabiać. Fotowoltaika oszczędza i znacząco zwiększa wpływy do Twojego domowego budżetu.